
Opis forum
-Widzę że przyprowadziłaś znajomych. Witajcie - powiedziała z uśmiechem Diana.
-Więc powiesz mi jak się tam dostać? - spytała Dara.
-Oczywiście, ale proszę weźcie ze sobą Bellę. Strasznie chce tam iść. Samą jej nie puszczę, a ja nie mogę iść - Diana podpełzła trochę bliżej. Teraz było widać że poruszanie się sprawia jej trud. Brzuch miała pokrytą licznymi bliznami i ranami.


Offline
-Smoki Angeliny, bez przerwy mnie atakują. Przysyła ich z dnia na dzień coraz więcej. Większość zabijam, niektóre uciekają. Chcą wiedzieć gdzie jest ukryte miasto Glacies Draco - powiedziała Diana.
-Spokojnie weźmiemy Bellę. Tylko najpierw pozbędę się twoich ran - powiedziała Dara. Kryształ na jej szyi zabłysnął i rany Diany zniknęły.


Offline
R: Te smoki Angeliny to jakieś dziwaki... A zresztą, sam nie wiem... - Spojrzał na Darę, ziemia pod jego stopami jakby się lekko paliła przez niebieski ogień, który szybko zniknał. 
Amira usiadła.
Offline
Diana wyjrzała z groty. Zauważyła że leci tutaj spora grupa smoków. Na oko gdzieś 30.
-Smoki Angeliny lecą - powiedziała trochę zaniepokojona.
-Zostańcie tutaj i zajmijcie się Bellą. Ja i Diana przepędzimy te natrętne muchy - powiedziała Dara i wyszła. Za nią z groty wypełzła Diana.


Offline
-Dara nas zabije - mruknęła Estera i skierowała się w stronę wyjścia groty.
Diana chciała pozbyć się smoka który próbował zepchnąć Darę z urwiska. Otworzyła paszczę pełną ostrych zębów, miała też dwa kły jadowe, były dłuższe od reszty zębów.


Offline
Estera po chwili znalazła Bellę.
-Bella miałaś zostać - powiedziała.
-Ale ja chciałam tylko popatrzyć jak mama walczy - powiedziała Bellę.
Diana miała już się rzucić na smoka przed Darą. Ten w ostatniej chwili odskoczył i kieł jadowy wbił się w okolice klatki piersiowej Dary. Dara spadła z urwiska.


Offline
Jeśli ktoś był przy wyjściu mógł zobaczyć całą sytuację. Estera patrzyła jak Dara spada z urwiska. Pomimo materiału na jej przednich łapach można było zobaczyć że gwiazdy które ukrywała zaczęły świecić. Na niebie pojawiło się coś jakby pięć gwiazd.


Offline